niedziela, 6 grudnia 2020

WSTĘP, CZYLI KOSZMAR CIĄGNIE SIĘ DALEJ

 Tak, to znowu my. Pewnie zastanawiacie się, czemu wróciłyśmy do analizowania Maas, skoro pierwsza część skończyła się dla nas intensywną terapią, polegającą na czytaniu dobrych i wartościowych książek. Otóż jesteśmy uparte i postanowiłyśmy, że skoro zaplanowałyśmy analizę całej serii, zrobimy to. Poza tym gdzieś między kolejnym opisem koloru oczu a wytykaniem nieścisłości świata przedstawionego złapałyśmy też syndrom sztokholmski i zwyczajnie stęskniłyśmy się za pisaniną pani Sary Jannet Maas.

A co czeka nas w drugim tomie Szklanego tronu? Przede wszystkim ponowne łażenie po podziemiach, intrygi grubymi nićmi szyte, zmiany na froncie miłosnym i zakończenie zwieńczone ogromnym zwrotem akcji™. Z pewnością więc nie będziemy się nudzić, a przynajmniej my ze swojej strony postaramy się zrobić wszystko, żeby dla was analiza była jak najbardziej atrakcyjna.

Jeśli chodzi o zmiany na blogu, nie będzie ich wiele. Pojawi się jedna nowa kategoria i tym razem to ja będę analizowała rozdziały parzyste, a Ciemna Gwiazda nieparzyste. Zmieniamy również kontekst naszej pierwszej kategorii o policji – teraz będziemy nią karały każdy przejaw agresji.

Trzymajcie za nas kciuki i módlcie się do Wyrda, żebyśmy wytrwały. Pierwsza analiza pojawi się już za tydzień.

Wasze oddane analizatorki,

Laptopcjusz i  Ciemna Gwiazda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz