niedziela, 29 października 2023

KRÓLOWA CIENI – ROZDZIAŁ 4

 

Myślałam, że rozdział drugi nie był zbyt długi, ale dzisiejszy bije go pod tym względem na głowę – ma jedną stronę.

 


Już wielokrotnie rozwodziłam się nad tym, jak bezsensowne jest dzielenie swoich rozdziałów na tak nierówne części, więc nie będę się powtarzać. Przejdźmy do analizy.

Aedion Ashryver wiedział, że czeka go śmierć.

Aedion nie zna jeszcze siły Imperatywu Narracyjnego, który wybawi go z każdej opresji. W końcu autorka nie pozwoli, by którakolwiek z jej głównych postaci ucierpiała. Chyba, że ma to zmotywować Alinkę do ruszenia dupska, jak to się stało w przypadku Nehemii.

Nie liczył na łaskę bogów i nie marnował czasu na modlitwy, bo i tak nigdy nie odpowiadali.

Poza tym autorka nawet nie wiedziała, do kogo zwykli modlić się Terraseńczycy w momentach rozpaczy.

Był przecież wojownikiem i generałem, wiedział, że prędzej czy później odda życie – być może na polu walki, czym zasłużyłby na pieśń czy choćby opowieść.

Niestety, wbrew jego oczekiwaniom, Aediona czeka albo publiczna egzekucja, albo śmierć w lochu. Generał jest bowiem ranny.

Z początku była to tylko niewielka rana na boku, pamiątka po walce, którą wszczął trzy tygodnie temu, gdy ten cholerny rzeźnik zamordował Sorschę. Ukrył ranę przed strażnikami w nadziei, że być może wykrwawi się lub skaleczenie zacznie się jątrzyć. I zabije go, nim król zdoła go wykorzystać przeciwko Aelin.

Zastanawiam się, jak Aedionowi udało się ukryć ranę. Nawet, jeśli była niewielka, to zakładam, że przed wrzuceniem do lochu rozebrano by go i przejrzano jego rzeczy na wypadek, gdyby coś w nich ukrywał. Po raz kolejny pałacowa straż wykazuje się niekompetencją.

Aedion opisuje swój pobyt w lochu.

Ukrywał swój zły stan zdrowia przed drwiącymi strażnikami, którzy dwa razy dziennie przynosili mu jedzenie i świeżą wodę. Udawał, że popadł w ponure milczenie.

Nie wiem, czy miał co udawać, bo z kim miałby rozmawiać, kiedy siedzi w celi sam?

Wiesz, trzeba jakoś zademonstrować męski foch.

Usiłował ich przekonać, że złamano mu duszę i nie był już tą samą groźną, przeklinającą bestią co kiedyś. Tchórze, nie próbowali się nawet do niego zbliżyć, więc nie mogli zauważyć, że przestał szarpać łańcuchy, które pozwalały mu na powstanie i zrobienie kilku kroków.

Oczywiście, że są tchórzami, bo to Adarlańczycy, a Adarlan jest zły.

If you’re evil and you know it clap your hands: 188

Przynajmniej nie zmuszono go do założenia jednego z owych kołnierzy, choć owej nocy, gdy rozsypał się cały jego świat, spostrzegł jeden z nich niedaleko królewskiego tronu. Postawiłby każde pieniądze na to, że kołnierz z Kamieniem Wyrda był przeznaczony dla królewskiego syna i modlił się w duchu, by książę umarł, nim ojciec zdąży założyć mu obrożę niczym psu.

Mam dla ciebie złą wiadomość, Aedionie.

Druga sprawa – czemu zrezygnowano z umieszczenia w generale valga? Jest w końcu młodym, silnym facetem i potęga valga w połączeniu z jego siłą fae mogłaby stworzyć naprawdę silną istotę. Chociaż skoro i tak planowano zgładzić Aediona, to może uznano, że szkoda zachodu.

Kuzyn Alinki kładzie się i próbuje jakoś znieść ból.

Przeżył tak długo tylko dlatego, że miał w żyłach nieco krwi Fae, która desperacko próbowała go uzdrowić, ale wkrótce błogosławieństwo nieśmiertelnych będzie musiało ustąpić pola infekcji.

Powiedzmy, że to wyjaśnienie jest tarczą przed punktem z kategorii „Czy na sali jest lekarz?”.

Aedion cieszy się z bólu i żyje (hue hue) nadzieją, że niedługo umrze oraz spotka się ze swoimi nieżyjącymi bliskimi.

Aedion miał tylko nadzieję, że Śmierć wyprzedzi Aelin.

Czy nadzieja Aediona okaże się płonna? Jest to pytanie retoryczne, bo wiadomo, że kuzynka zdoła ocalić go przed egzekucją. Zanim do tego dojdzie, będziemy musieli jednak troszkę poczekać. Podobnie jak ja będę musiała czekać aż do rozdziału ósmego, by bardziej wykazać się swoimi umiejętnościami, gdyż szósta część również będzie krótka. Ciemna Gwiazdo, na razie to ty z naszej dwójki musisz dźwigać większy krzyż.

Podsumowanie rozdziału:

Halo, policja? Proszę przyjechać do Erilei: 179

Royal pussy: 109

If you’re evil and you know it clap your hands: 188

Nowe szaty zabójczyni: 169

Światek z kart: 226

Przez twe ostrza, twe ostrza mordercze oszalałem: 145

Ideałów nie ma, ale jest Aelin: 146

Czy na sali jest lekarz?: 28

Zbędne cięcie: 99

Moda na cytat: 14

Sweet home Taras: 15

Wiek to tylko liczba: 22

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz